niedziela, 30 października 2011

Halloween disco

Ponieważ noc przerażenia i upodlenia zbliża się nieubłaganie, a ja ubolewam nad tym, że nie mamy w Polsce na jej temat świra, poniżej przedstawiam playlistę utworów straszących tytułem bądź dźwiękiem. Zachęcam do przywdziewania prześcieradeł, sączenia krwawej Marry i potakiwania w rytm powyższych z najlepszą przyjaciółką Scary Dynią. Enjoy!

1. Bat for Lashes, porzucone zabawki, lateks i czerń:



2. Friendly Fires na wesoło, w rytmie kościstych bitów:


3. Chyba najpiękniejsza i najbardziej przeszywająca piosenka zestawienia, której nie trzeba przedstawiać:


4. Yeah yeah yeah czyli potęga mroku wychwalona po trzykroć. Zaskakująco dużo dobrych utworów posiada kościotrupa w tytule.


5. A więc idąc za ciosem z tym tytułem- The Good Natured, co jak widać wcale nie zobowiązuje bo bardziej niż strasznie jest uroczo, ale i tak fajnie.


6. I ponownie przeszywająca Karin, w utworze Royksopp zremiksowanym przez Trentemollera + świetne video.


7. Utwór, który totalnie przerażał mnie w dzieciństwie. Nadal nie wiem jakim cudem wiedziałam o czym opowiada (podejrzewam, że słowa killed i dead zostały przeze mnie zapamiętane z filmów dla dorosłych- to jest tych po 20 oczywiście ;)). Za każdym razem przewijałam kasetę, właściwie dopiero teraz po długim czasie przesłuchałam ją do końca!



8. A na koniec przerażająca piosenka sprzed lat ;)



UPDATE
Przypomniane po zamknięciu a dalej pasujące








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz